A więc oznajmiam, że zgodziłem się za królika doświadczalnego i nabyłem nówkę funkiel nie śmiganą nawigację TomTom Rider 550, w oswojonym sklepie RRmoto
Na początek mogę powiedzieć, iż test trwa. Natomiast na first look, mogę powiedzieć, że akcesoria w opakowaniu są kompatybilne z serią 4xx.
Natomiast z różnic tak jak widać na zdjęciach metalowe obwódki są anodowane na ciemny szary kolor, nawigacja posiada wifi przez który pięknie się aktualizuje, i na androida oraz aifona napisano aplikację MyDrive która pięknie współgra przy planowaniu tras.
Ponadto na ekranie można przeczytać maile oraz smsy, a jeżeli mamy problem ze skupieniem się na tekście podczas jazdy możemy poprosić o przeczytanie ich.
Po włączeniu od razu widać, że nawigacja w działaniu jest bardzo szybka, parowanie odbywa bez zająknięcia, a ekran dotykowy dział wyśmienicie.
Niemiej jednak jako królik doświadczalny aktualnie walczę z odbieraniem i wybieraniem połączeń telefonicznych, ponieważ jest tu możliwość wyłącznie wybierania głosowego i nie potrafię za bardzo tego ogarnąć, ale nie poddam się i jak uporam się to wszystko opiszę. Nie wiem dlaczego TomTom nie pozostał przy tradycyjnym rozwiązaniu z serii 4xx