Garaż > Laboratorium C-MOTO

Buty motocyklowe Bullson Maddox II

(1/3) > >>

cezi:
Dostałem od Mikołaja nowe "ciżemki" motocyklowe  ^_^
Zasadniczo to będą moje pierwsze buty typowo motocyklowe, bo do tej pory śmigałem w butach wojskowych. Zobaczymy co są warte, czy skóra jest prawdziwa, oraz jak długo wytrzymają tortury  ;;)







Na początek przeczytajmy co pisze o nich producent:

* WYKONANE SĄ Z WYSOKIEJ JAKOŚCI SKÓRY BYDLĘCEJ, ODPORNEJ NA ŚCIERANIE .
* MEMBRANA SHELTEX ZAPEWNIA WODOSZCZELNOŚĆ ORAZ WIATROSZCZELNOŚĆ 
* ZAPINANE NA RZEP, KTÓRY JEST DODATKOWO KRYTY SKÓRZANĄ PATKĄ Z RZEPEM
* PODESZWA ODPORNA NA OLEJ I BENZYNĘ - CO ZWIĘKSZA PRZYCZEPNOŚĆ 
* ELASTYCZNE WSTAWKI NA PODBICIU, DODATKOWE ELEMENTY ODBLASKOWE
* WZMOCNIENIE PIĘTY, GOLENI ORAZ KOSTEK , A TAKŻE OBSZARU POD DŹWIGNIE ZMIANY BIEGÓW 
* DOBRA PRZYCZEPNOŚĆ BUTA NA PODNÓŻKACH  
* WYMIENNA WKŁADKA  

Nie ma to jednak jak włożyć buty na nogi i zobaczyć samemu.  Muszę powiedzieć, że jest całkiem sympatycznie i pojawił mi się uśmiech na twarzy. Każdy ma inną stopę i jednemu będzie pasować to, a drugiemu tamto, jednak w moim przypadku Bullsony leżą po prostu idealnie. O dziwo, nawet dobrze się w nich chodzi, choć do tej pory tylko po mieszkaniu miałem okazje w nich troszkę dreptać.
Jak zacznie się sezon i przyjdzie czas na jazdę, to wtedy będę mógł coś więcej o nich napisać, na obecną chwilę mi się podobają  :) 

Jako wiernemu kibicowi Chicago Bulls , najbardziej w butach podoba mi się znaczek pod spodem buta  ^_^

KSD:
No to czekamy na opinię z użytkowania za jakiś czas :) Póki co wyglądają bardzo solidnie :)

Derkoś:
Niech służą :)

zibi:
Nie no Cezi bycza stopa musi dać radę, czekamy na testy w czasie :)

cezi:










Tak się prezentują byczę buty po 2 sezonach jazdy i chodzenia. Ogólnie ponad 20 tyś w nich zrobiłem i jeszcze jeden sezon powinny przeżyć.
Producent zapewniał o wodoszczelności i faktycznie były wodoszczelne, ale tylko przez pierwszy sezon. Lecz teraz to tak 15-20 min. deszczu wytrzymują  :pacpac:
Wielki plus trzeba dać im za wygodę - można w nich normalnie chodzić przez cały dzień i nic a nic się nie dzieję ze stopami.
Jak widać z zewnątrz też nic się im wielkiego nie stało, o dziwo pseudo skóra ze świniaka całkiem dobrze się trzyma i jakoś daje sobie radę  ;;)
Chyba można śmiało powiedzieć, że Mikołaj się spisał  :thumbup:

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona