Komplet czterech lotów Bydgoszcz-Londyn-Gran Canaria-Londyn-Bydgoszcz już za około 700zł. Średnio dziewięć noclegów to około 1000zł, 125tki z paliwem to kolejny tysiąc. Można coś większego ale i tak wiele szybciej się przez to nie pojedzie. Znacie te serpentynki w Strzelcach Górnych? No to tam jest tak przez 90% jazdy. A nawet znacznie gorzej, to znaczy lepiej.
To cena w pewnej małej wypożyczalni w stolicy. CB500 X ABS mają za 50€, a NC750 X ABS za 55€. To dużo taniej niż w innych znanych mi wypożyczalniach i kaucję 100/200€ można złożyć w gotówce. Inni chcą karty kredytowej. Przy zwrocie kaucji bank liczy sobie słoną marżę poprzez zastosowanie bardzo rozbieżnych przeliczników waluty. No chyba, że ktoś ma konto w euronach. Ja nie mam.
Odpada też czas i upierdliwość dojazdu do głównych wypożyczalni zlokalizowanych po drugiej stronie wyspy.
Tak więc z podstawowym wyżywieniem dla wersjj 125cc całość może się zamknąć w 3000zł za 10 dni jazy od świtu do zmierzchu w bajkowej scenerii. Za 5 dni wyszłyby tylko 2000zł. Na taką opcję może bym dał się namówić.
Ktoś chętny